Królewski patronat nad dworcem

Władze Namysłowa chcą nazwać plac przed wyremontowanym dworcem imieniem jednego z polskich królów. Pomysł ten zrodził się z inicjatywy burmistrza miasta partnerskiego Kisköre.

 

 

Kisköre jest niewielkim miasteczkiem leżącym na południowym brzegu jeziora Cisa (Tisza), oddalonym o ok. 120 km od Budapesztu. Jego władze umowę o partnerstwie z Namysłowem podpisały w 2003 roku. Od tego czasu nasza przyjaźń kwitnie. Jej owocem jest inicjatywa obecnego burmistrza Kisköre, Józefa Szena, by ofiarować Namysłowianom popiersie króla Stefana batorego. - Król ten pozytywnie zapisał się w dziejach Polski i Węgier, a popiersie jest symbolem naszej długowiecznej przyjaźni - podkreśla burmistrz Krzysztof Kuchczyński.

 

Burmistrz wraz z pracownikami długo zastanawiał się, gdzie ulokować podarunek od Węgrów. - Już wkrótce będziemy mieli wyremontowany i piękny dworzec PKP, również plac w okół niego się zmieni na lepsze - mówi burmistrz Kuchczyński. To właśnie na tym placu miałaby stanąć rzeźba. Dziś na sesji rady miejskiej Kuchczyński poinformował również radnych o swoim zamiarze nazwania placu imieniem króla Stefana Batorego.

Namysłów - aktualności.

Masz więcej informacji na ten temat? Uważasz, że można napisać to lepiej?

Może chcesz dołączyć do redakcji Portalu Namyslowianie.pl?

Tak czy inaczej — napisz do nas na: redakcja@namyslowianie.pl