Polityka w powiecie namysłowskim - partie polityczne i zagrywki polityków w komentarzach namysłowskich blogerów.
8 kwietnia 2010 roku w świetlicy krzykowskiej odbędzie się spotkanie
mieszkańców Krzykowa z wójtem gminy Wilków
w sprawie budowy sieci kanalizacyjno - sanitarnej.
Nie wiem, czy to zaprawa przed walką wyborczą, czy pobudzony pierwszym wiosennym słońcem temperament, a może dość liczna obecność mediów na środowej sesji Rady Powiatu (NTO przysłało nawet ekstra fotoreportera! I nie był legitymowany!!!).
Na wniosek burmistrza rada miejska, na swoim posiedzeniu 1 kwietnia br., uchwaliła rozporządzenie o zakazie uwieczniania wizerunku osób i miejsc publicznych w Namysłowie. Rozporządzenie będzie obowiązywało w granicach miasta i gminy, przynajmniej do listopadowych wyborów samorządowych.
Zwołuję XXXVII sesję Rady Powiatu Namysłowskiego.
24 wsie powiatu namysłowskiego nie będą miały obiecanej kanalizacji. Przynajmniej na razie. Projekt o dofinansowanie inwestycji z funduszy Unii Europejskiej złożony przez gminę Namysłów został przesunięty na tzw. listę rezerwową.
O swoim głośnym wywiadzie w biuletynie urzędowym, oponentach i kandydacie PSL-u na burmistrza Namysłowa specjalnie dla portalu Namyslowianie.pl opowiada Michał Ilnicki, starosta namysłowski.
Trzydziesta piąta sesja Rady Miejskiej Namysłowa nie zapowiadała się ciekawie. Wynik głosowań nad uchwałami mozna było z góry przewidzieć. jednak nie zapominajmy, że kampania wyborcza rozwija skrzydła. Nasi lokalni politycy zaczynaja dbać, by nieciekawe widowisko stało się barwnym show.
W minioną środę około 50 pań ze Stowarzyszenia Aktywnych Kobiet obchodziło Dzień Kobiet w Kawiarni "INKA". Imprezę uświetnił pokaz mistrzowskiej pary tańca towarzyskiego z Kluczborka: Sebastiana Molendy oraz Agnieszki Mierzwy, którzy zaprezentowali 6 układów tanecznych.
Starosta winien przeprosić mieszkańców - wzywa namysłowskie koło Platformy Obywatelskiej w liście otwartym, które otrzymała redakcja portalu. Opozycja zarzuca Michałowi Ilnickiemu wykorzystywanie urzędowych publikatorów w rzucaniu oszczerstw i "zacieranie atakiem realnych problemów, których jest autorem".
- Jeżeli "polityczne dziewice": nie stawiają wódki przed wyborami, nie ustawiają przetargów, nie zastraszają i nie wymuszają uległości w stosunku do swoich podwładnych, ogólnie mówiąc, nie gwałcą zasad demokratycznego państwa prawa, to OK, możemy tak być nazywani - specjalnie dla portalu Namyslowianie.pl mówi Krzysztof Szyndlarewicz, <
